Zjednoczona Prawica, ale w Olsztynie bardziej gowinowska niż kaczyńska, już wiadomo, że z Wojciechem Maksymowiczem, a nie Jerzym Szmitem jako jedynką. Koalicja Obywatelska, lecz raczej bez PSL-u, za to może z warszawiakiem Tadeuszem Iwińskim, wspólnym kandydatem PO i SLD z Warmii i Mazur. Na trzy miesiące przed wyborami parlamentarnymi wydaje się, że wyłącznie Janusz Korwin-Mikke korzysta z wakacji. Pozostali sprężają się. Nawet ci, którzy z informacyjnych pasków zniknęli lata temu, zaś ich wyborcze szanse oscylują w granicach statystycznego błędu.

Kimś takim są „Azerzy”, Akcja Zawiedzionych Emerytów i Rencistów. Powstałej kilka tygodni temu partii przewodniczy Wojciech Kornowski (l.72) , który przygodę z polityka zaczynał u komunistycznych narodowców ze Zjednoczenia „Grunwald”, dwadzieścia lat temu był prezydentem Konfederacji Pracodawców Polskich, założył też sieć prywatnych szpitali „Korvita”. W zarządzie znajdziemy jednak osoby bardziej charakterystyczne, np. Zbyszka Witaszka (l.77) byłego posła Samoobrony, a przede wszystkim Janusza Bryczkowskiego (l.71). Karierę polityczną zaczynał on w 1986 roku jako zielony, potem sekundował Andrzejowi Lepperowi, założył też Polski Front Narodowy. W międzyczasie opchnął w Rosji pociąg pełen masła i notorycznie kandydował.  Głównie w Piszu, pod którym mieszka, chociaż przymierzał się też fotela prezydenta RP. Widocznie jest zawiedziony, że porzucili go i zieloni i chłopi, a dla dzisiejszych narodowców nie jest nawet leśnym dziadkiem.

w Olsztynie reprezentantem partii jest były wojskowy Stanisław Walczak

„Azerzy” rozwijają struktury terenowe – w Olsztynie reprezentantem partii jest były wojskowy Stanisław Walczak – i zaczynają wystawiać kandydatów. Na przykład z okręgu nr 37 (Ełk i okolice) do Senatu aspiruje Helena Hanna Bryczkowska, zbieżność nazwisk nieprzypadkowa. Na oko widać, że partia jest hybrydą tego co pozostało ze wspomnień o Samoobronie (najlepszy wynik 11.41 proc. w wyborach 2005) oraz Krajowej Partii Emerytów i Rencistów (2,18 proc. w 1997) i gra na wszystkim, co tylko wpadnie jej w ręce. Dobrze oddaje to partyjny hymn. Niejaki Dariusz Łaska stworzył utwór będący czymś między „Rotą”, a disco-polo. W herbie AZER ma lwa – wyliniałego. bs