Atak na TVN to atak na wolność słowa

„Wiadomości” TVP od kilku dni prowadzą odrażającą nagonkę na konkurencyjną telewizję TVN i jej dziennikarzy. Oskarżają ich o nierzetelne informowanie o odwiedzeniu przez Jarosława Kaczyńskiego grobu na zamkniętym Cmentarzu Powązkowskim i o użycie symbolu Kancelarii Premiera do przygotowania programu telewizji dla uczniów. Dziennikarzom TVN insynuują rodzinne i zawodowe powiązania z PRL i PZPR.

Te ataki, łamiące ustawę o radiofonii i telewizji, dziennikarską rzetelność i zwykłą przyzwoitość, prowadzą dziennikarze telewizji pełniącej obecnie rolę propagandowego medium rządzącej partii, finansowanego miliardami złotych z budżetu państwa.

TVP oczernia prywatnego nadawcę, który nie korzysta z publicznych pieniędzy i nie musi być „bezstronny, wyważony i pluralistyczny” – jak prawo nakazuje mediom publicznym – a mimo to spełnia ich rolę. Patrzy władzy na ręce, jest niezależny, docieka prawdy. Oglądalność i wiarygodność „Faktów” TVN, wyższa niż „Wiadomości” TVP, jest tego dowodem.

Jesteśmy oburzeni atakiem na koleżanki i kolegów z TVN. To atak na wolność słowa, na podstawę demokracji, rozkruszanej przez rządy PiS od 2015 r. Bez wolnych mediów nie będzie wolnych wyborów, znikną resztki wolności i demokracji.

Wzywamy do zabrania głosu w tej sprawie inne organizacje dziennikarskie i broniące wolności słowa w Polsce i za granicą.

Towarzystwo Dziennikarskie

Warszawa, 16 kwietnia 2020 r.