Firma Remondis, która wygrała przetarg na wywóz nieczystości w Olsztynku zainstaluje na swoich samochodach kamery monitorujące prace śmieciarek. Taki był wymóg organizatora przetargu.

Kamery zainstalowane na samochodach komunalnych mają przede wszystkim monitorować posesje mieszkańców i ich śmietniki. Na podstawie filmów wiadomo będzie co właściciel nieruchomości robi ze śmieciami, czy je właściwie segreguje, czy ma odpowiednią liczbę pojemników i czy w ogóle zarejestrował odbiór nieczystości. Na podstawie obrazu z kamery urzędnicy miejscy będą mogli udowodnić np. właścicielom firm, że mają za małe pojemniki i wnoszą zbyt niskie opłaty.

Firma Remondis wyraziła obawy czy tego typu monitoring jest zgodny z prawem i czy nie narusza on ustawy o ochronie danych osobowych. Mogą się bowiem zdarzyć różne sytuacje nie związane z wywózką śmieci, a kamery je zarejestrują naruszając swobody obywatelskie. Nagrania ze śmieciarek mogą być np. dowodem w sądzie podczas rozprawy rozwodowej. Śmieciarka odnotuje w domu obecność kochanka i zazdrosny mąż będzie miał dowód rozwodowy w ręku… he, he…

Władze miasta wysłuchały argumentów i  z pomysłu nie zrezygnowały. Nie martwcie się – odpowiedziały. W takich sytuacjach bierzemy problem na naszą klatę…