Olsztyn ma jeden z najlepszych w Polsce systemów sprzedaży biletów komunikacji miejskiej. W autobusie i w tramwaju można kupić bilet płacąc zbliżeniowo kartą kredytową – rozwiązanie  rzadko spotykane nawet w największych aglomeracjach. Warszawa np. pod tym względem została w poprzednim wieku.

Ale czas leci, a systemy się starzeją. To co w Olsztynie było rozwiązaniem najlepszym, powoli też staje się przestarzałe. Za chwilę Wrocław pokaże jak powinno się sprzedawać bilety komunikacji miejskiej, także miesięczne, z którymi akurat Olsztyn nie potrafił się uporać do dzisiaj.

We wszystkich wrocławskich pojazdach komunikacji miejskiej zostaną zainstalowane tzw. kasoterminale pozwalające opłacić przejazd kartą zbliżeniową bez konieczności drukowania papierowego biletu.

We wszystkich wrocławskich pojazdach komunikacji miejskiej zostaną zainstalowane tzw. kasoterminale pozwalające opłacić przejazd kartą zbliżeniową bez konieczności drukowania papierowego biletu.

Plastikowa karta będzie wydawana przez dowolny bank. W momencie dokonania transakcji, biletem staje się karta, którą w razie kontroli należy przyłożyć do odpowiedniego urządzenia w rękach osoby sprawdzającej ważność biletów.

Karty płatnicze będą mogły pełnić rolę nie tylko biletu jednorazowego czy krótkookresowego, ale także miesięcznego. Ważność biletu będzie można sprawdzić przykładając kartę do kasownika.

Wrocławski projekt nam się bardzo podoba ponieważ eliminuje gotówkę, papierowe bilety, usprawnia sprzedaż biletów okresowych. Dlatego zachęcamy kierownictwo MPK do wdrożenia systemu wrocławskiego, który ma ruszyć 8 marca br.

 

Fot. Newsbar.pl
Fot. Newsbar.pl