W południe runął 120-metrowy komin Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Olsztynie. Przestarzały komin został wyburzony metodą strzałową. Padł bezpiecznie na zakładowym placu. Firma wyburzeniowa z Gliwic użyła 25 kg dynamitu rozmieszczonego w 400 otworach o średnicy 3 cm każdy, nawierconych w siedmiu rzędach na wysokości ok. 2 metrów. Na placu gdzie miał runąć komin usypano wcześniej dwa wały mające amortyzować uderzenie tysięcy ton betonu. Komin, niestety, trochę zboczył z kursu…

Średnica zewnętrzna komina u podstawy wynosiła 7,8 m i zwężała się do 4,3 metra.

Wyburzany komin został w ub.r. zastąpiony nowym 70-metrowym wykonanym ze stali. W trakcie modernizacji ciepłowni został on podłączony do kotłów węglowych.

Zobacz zdjęcia upadającego komina. Fot. Newsbar.pl