Fragmenty wypowiedzi dziennikarzy Tomasza Piątka (Gazeta Wyborcza) i Grzegorza Rzeczkowskiego (Polityka) podczas spotkania autorskiego w Olsztynie

Tomasz Piątek jest autorem książki pt. “Macierewicz i jego tajemnice”. Grzegorz Rzeczkowski jest autorem książki pt. “Obcym alfabetem. Jak ludzie Kremla i PiS zagrali podsłuchami”

Tomasz Piątek. Fot. Newsbar.pl
Tomasz Piątek. Fot. Newsbar.pl

Tomasz Piątek: Książkę Grzegorza Rzeczkowskiego powinien przeczytać każdy Polak, który chce wiedzieć co się w tej chwili dzieje w Polsce. Grzegorz znalazł znacznie więcej twardych dowodów na to, że afera taśmowa, która dała zwycięstwo PiS w wyborach parlamentarnych w 2015 r. była operacją służb rosyjskich. Udowodnił, że Kaczyński rządzi z łaski Putina i od niego jest zależny. Książka zawiera twarde dowody łącznie z nazwiskiem oficera rosyjskich służb specjalnych, który opiekował się restauracją, w której nagrywano polityków Platformy Obywatelskiej.

Jest dla mnie niezrozumiałe, że o tej książce milczą polskie media demokratyczne. Widzę jak media także te niezależne są bardzo zastraszone. Strach jest w Polsacie, strach jest w TVN, nikt nie chce poruszać związków PiS z rosyjską agenturą. Trochę na ten temat pisze Gazeta Wyborcza, która jest pod wielkim ostrzałem, bowiem ma już około 40 procesów z ludźmi PiS. Nie znam książek śledczych, które mogłyby się równać z “Obcym alfabetem” pod względem warsztatu i sumienności autora. Informacje zawarte w tej książce są kluczowe dla zrozumienia co się w Polsce dzieje. To, że dziennikarze boją się pisać o powiązaniach PiS z rosyjskimi służbami specjalnymi, to oczywiście przeszkoda, ale dopóki są czytelnicy, dopóki przychodzą na takie spotkania jak to, tak długo mamy szansę obronić demokrację.

Mamy wojnę. Wprawdzie Putin do nas nie strzela, ale zrzucił na nas bombę w postaci PiS. To Putin w pewnym momencie zadecydował, że PiS jest mu na rękę bardziej niż jakakolwiek inna partia, bo świetnie wpisuje się w ofensywę populistyczną za pomocą której niszczy Europę Zachodnią, nie mówiąc już o Wielkiej Brytanii, którą rozszarpuje rękami samych Brytyjczyków. To jest wojna nie tylko o Polskę, to jest wojna o demokrację i Zachód i dlatego nie możemy się cofać w wykorzystaniu tej potężnej broni jaką jest prawda.

Grzegorz Rzeczkowski. Fot. Newsbar.pl
Grzegorz Rzeczkowski. Fot. Newsbar.pl

Grzegorz Rzeczkowski: Przykłady z ostatniego czasu. Polski minister Jacek Czaputowicz rozmawia w Helsinkach z rosyjskim ministrem o powrocie Rosji do Rady Europy i deklaruje, że Polska nie będzie się temu przeciwstawiać. Za rządów Platformy interpelacji nt. wraku samolotu Tupolewa było 15, a za rządów PiS dwie. Zalewa na rosyjski węgiel. Sprowadzamy już około 20 mln ton rocznie, ponad 4 razy więcej niż za rządów PO. Rosjanie właśnie obniżyli cenę drobnego węgla w hurcie o 100 zł na tonie co dla polskich kopalń jest poziomem nieosiągalnym. PiS wpuścił lisa do kurnika i lis się w nim rozgościł. Te i inne fakty pokazują jaką płacimy cenę za aferę podsłuchową. Skłóciliśmy się z Francuzami, Brukselą, wszystkimi sąsiadami, a zwłaszcza Niemcami i Ukraińcami. Wypadliśmy z pierwszej ligi europejskiej. Przed 2016 r. tworzyliśmy z Francją i Niemcami sprawnie działający Trójkąt Weimarski. Od tamtej pory nie spotkaliśmy się w tym gronie ani razu. /bar/