Po niemal 11 latach od wybuchu sex-afery w olsztyńskim ratuszu zapadł wyrok. 28 grudnia Sąd Rejonowy w Olsztynie uniewinnił Czesława Jerzego Małkowskiego (l.68) od zarzutu gwałtu i wykorzystania stanowiska służbowego do seksualnego molestowania byłej pracownicy urzędu.
Kobieta występująca w sprawie w charakterze oskarżyciela posiłkowego nie pojawiła się na ogłoszeniu wyroku. Małkowski po jego ogłoszeniu i wysłuchaniu ustnego uzasadnienie pośpieszenie opuścił sąd uchylając się od wszelkich komentarzy.
Prowadzący sprawę sędzia Mariusz Stachowiak, w obecności mediów, odczytał jedynie sentencję wyroku. Uzasadnienie, tak jak cały proces było niejawne i trwało dwie i pół godziny.
Sprawa Czesława Jerzego Małkowskiego trwa od początków 2008, kiedy to urzędujący prezydent Olsztyna w kajdankach wyprowadzony został z ratusza i spędził kilka miesięcy w areszcie pod zarzutem gwałtu na jednej ze swoich podwładnych i seksualnego molestowania także trzech innych kobiet. Wkrótce potem Czesław Jerzy Małkowski, w drodze referendum został odwołany z funkcji prezydenta Olsztyna.
Nie przeszkodziło mu to w trzech kolejnych wyborach samorządowych ubiegać się o fotel prezydenta. Za każdym razem przeszedł do drugiej tury ostatecznie nieznacznie przegrywając z Piotrem Grzymowiczem, ostatnio, w listopadzie 2018 roku różnicą 5653 głosów.
Postępowanie prokuratorskie w sprawie Czesława Jerzego Małkowskiego trwało 3 lata. Pierwszy proces, który z Olsztyna został przeniesiony do Sądu Rejonowego w Ostródzie 4 lata. W 2015 roku Czesław Jerzy Małkowski został przez ten sąd skazany na 5 lat pozbawienia wolności, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej kobiety a także 6-letni zakaz sprawowania funkcji w administracji, część stawianych mu zarzutów, tych pochodzących z lat 2001-2004 przedawniła się.
Wyrok ostródzkiego sądu został uchylony przez Sąd Okręgowy w Elblągu i sprawa, ograniczona jedynie do dwóch zarzutów, od października 2017 toczyła się przed Sądem Rejonowym w Olsztynie. Proces przez cały czas trwania odbywał się z wyłączeniem jawności, przeprowadzonych zostało około 50 rozpraw, sąd przesłuchał około 60 świadków, także nowych. Prawdopodobnie ich zeznania doprowadziły do podważenia wiarygodności kobiety oskarżającej byłego prezydenta.
– W moim przekonaniu materiał dowodowy od samego początku nie pozwalał na przyjęcie winy oskarżonego – powiedział po ogłoszeniu wyroku mecenas Ryszard Afeltowicz, który przez pierwsze lata sex-afery był jednym z obrońców Czesława Jerzego Małkowskiego. W ostatnim okresie były prezydent bronił się sam.
Wyrok nie jest prawomocny. Prokurator Iwona Kruszewska z Białegostoku, która oskarżała w tej sprawie i występowała o karę 8 lat więzienia dla byłego prezydenta Olsztyna zapowiedziała wystąpienie o ustne uzasadnienie wyroku i potem ewentualną apelację.
Stanisław Brzozowski
Posłuchaj orzeczenia sądu.