O tym, że Paweł Jaszczuk pisze powieści kryminalne, wiedzą niemal wszyscy, ale mało kto słyszał, że olsztyński pisarz nieźle fotografuje, śpiewa i gra na gitarze.
O zdolnościach artystycznych Pawła Jaszczuka mogli przekonać się goście spotkania “Przy samowarze”, jakie odbyło się dzisiaj w gietrzwałdzkim Ośrodku Kultury.
Paweł Jaszczuk zaprezentował kilkadziesiąt fotografii krajobrazowo – przyrodniczych i tyleż piosenek przy akompaniamencie gitary. Pisarz śpiewał głównie po rosyjsku utwory Okudżawy i Wysockiego. Okazało się, że Paweł Jaszczuk świetnie zna język rosyjski. Jest w tej dziedzinie raczej samoukiem. Już na studiach czytał w oryginale “Zbrodnię i karę” Fiodora Dostojewskiego. Jak przyznał pisarz w trakcie spotkania, niektóre wątki z wierszy rosyjskich poetów przewijają się w jego powieściach.